Zupa rybna z odrobiną szafranu
Będąc w posiadaniu wcześniej przygotowanego wywaru rybnego, który to zgotowałam na głowach z dwóch makreli (reszta została upieczona) postanowiłam ugotować zupę rybną. Wahałam się nad zrobieniem francuskiej zupy "bouillabaisse"lecz ona wymagała miksowania oraz dodania większej ilości składników. Moja wersja bliższa jest, tak myślę, polskim smakom, gdzie wyczuwalne są kawałki jarzyn, a z ryb po prostu filety (w tym przypadku) z dorsza. I niech to będą świeże filety.
A na "bouillabaisse" przyjdzie jeszcze czas.
Zapraszam!
Składniki:
- 1 litr przecedzonego wywaru rybnego ( u mnie jest to wywar z głów świeżych makreli)
- 2 filety świeżej ryby (doskonale sprawdza się dorsz)
- 1 marchew
- 1/2 pora
- 1 fenkuł
- 2 szalotki
- 4 ząbki czosnku
- 4 ziemniaki
- 1 gałązka tymianku
- 1 pęczek natki pietruszki
- 1 jedna garść posiekanego drobnego szczypiorku
- 4 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 1 łyżeczka soli morskiej grubej (opcjonalnie)
- 2 szczypty pieprzu
- 1 szczypta szafranu
- 200 ml białego wytrawnego wina
- 150 ml słodkiej śmietany 30%
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżka masła
Wykonanie:
W przygotowanym garnku rozgrzać oliwę z masłem, dodać posiekaną szalotkę oraz czosnek, zeszklić, dorzucić w kolejności pokrojoną w plastry marchew oraz fenkuł wraz z ziołami, przemieszać, chwilę podsmażyć i na koniec dorzucić pokrojone w kostkę ziemniaki. Zalać wywarem rybnym, a następnie białym winem, przyprawić solą, pieprzem oraz szafranem, dodać pietruszkę. Uzupełnić wodą w zależności od naszych potrzeb. Gotować pod przykryciem około 25 minut. Po tym czasie dorzucić pokrojony w plastry por (aby zachować jego chrupkość), wlać do zupy śmietanę, gotować około 2-3 minuty do połączenia się całości. Na koniec włożyć do gotowej zupy pokrojone na mniejsze kawałki filety bez ości, wycisnąć sok z połowy cytryny, dodać szczypior i wyłączyć ogień. Fileciki w ten sposób pozostaną delikatne zachowując swoje dobroczynne właściwości oraz smak.
