Zupa krem cebulowo imbirowa z curry

Zupa krem cebulowo imbirowa z curry

Rozgrzewająca, aksamitna i nieco pikantna zupa kremowa z cebulą i cennym imbirem, polecam ją na chłodniejsze dni.

Składniki:

• cebula - 5 sztuk
• czosnek - dwa ząbki
• imbir świeży - około 3 cm
• ziemniaki - 2 sztuki
• woda - około 1,5 litra
• sól morska - około 2 łyżeczki (wedle smaku)
• pieprz - pól łyżeczki
• curry w proszku - dwie łyżeczki
• pieprz cayenne - 2 szczypty
• kmin rzymski - 2 szczypty
• goździki - 4 sztuki
• cukier trzcinowy - 1 łyżeczka
• oliwa - 1 łyżka
• masło - 30 g
• ocet balsamiczny z białego wina - 2 łyżki
• śmietanka słodka- 200 ml
• ser żółty (polecam wybrać dobry gatunek) - 40 g
• natka pietruszki - kilka gałązek

Wykonanie:

Do rozgrzanego tłuszczu w garnku dorzucamy cebulę pokrojoną w małą kostkę, solimy odrobinę i słodzimy, karmelizujemy przez chwilkę i następnie dodajemy w kolejności czosnek posiekany, imbir pokrojony w małą kosteczkę, ziemniaki też pokrojone w kostkę, wszystko mieszamy i doprawiamy resztą przypraw. Zalewamy wodą, tak aby warzywa przykryć, żeby później zupa nie była ani za gęsta ani za rzadka, to ważne. Zostawiamy na małym ogniu około 20 minut. Kiedy zmiękną nasze warzywa dodajemy do smaku ocet balsamiczny, chwilę gotujemy około 5 minut, wyłączamy, wyciągamy goździki, a następnie miksujemy blenderem. Na końcu wlewamy śmietankę słodką  i gotujemy około 3 minuty.

Na talerzu ozdabiamy startym serem na dużych oczkach oraz świeżą natką pietruszki.

Z ciasta, które zostało mi po tarte flambée z poprzedniego dnia uformowałam i upiekłam mini bagietkę  podając jako dodatek do zupy.  

Smacznego :)

Tarte flambée w wersji polskiej (Tarte flambée - Flammekueche)

Tarte flambée w wersji polskiej (Tarte flambée - Flammekueche)

Moje ulubione danie na Alzacji, odtworzone w warunkach domowych.

Składniki:

ciasto:

• 200 g mąki pszennej (tortowej)
• 150 ml letniej wody 
• 8 g drożdży
• 2 łyżki oliwy
• szczypta soli

Wierzch ciasta czyli krem śmietanowy z wędzonym boczkiem i cebulą:

• 200 g śmietany gęstej
• szczypta soli
• szczypta gałki muszkatołowej
• 1 cebula
• 250 g boczku wędzonego
• 200 g sera gouda
• 2  gałązki natki pietruszki 
• 1 szczypta pieprzu

Wykonanie:

Zaczniemy od wyrabiania ciasta, do tego potrzebujemy dużą miskę i stolnicę. Rozpuszczamy drożdże w letniej wodzie w niewielkim naczyniu, dokładnie mieszamy.  Do dużej miski wsypujemy mąkę dodajemy rozpuszczone drożdże i całość delikatnie mieszamy łyżką. Następnie formujemy ręką ciasto i wyrabiamy.

Podsypujemy mąką co jakiś czas. Odstawiamy na godzinę pod przykryciem. 

Po godzinie przekładamy ciasto na stolnicę podsypując mąką, to ważne i ugniatamy. Można podzielić na dwie połowy i zrobić dwa placki. Należy dobrze rozwałkować na bardzo cienka warstwę.

W osobnym naczyniu mieszamy gęstą śmietanę razem z solą (uwaga! boczek jest słony) i szczyptą gałki muszkatołowej oraz pieprzu. Smarujemy ciasto sosem a następnie posypujemy pokrojoną w cienkie plasterki cebulą. W kolejności posypujemy boczkiem pokrojonym na cienkie paseczki i na koniec startym serem na dużych oczkach.

Wstawiamy do pieca rozgrzanego do 240 stopni i pieczemy maksymalnie do 15 minut.

Po upieczeniu posypujemy świeżą natką pietruszki.

przed upieczeniem

  i po upieczeniu
 

Podajemy do tego dania wino Sylvaner, Pinot Blanc albo Riesling.

Smacznego et bon appétit :)

Prosta zupa jarzynowa z kasza jęczmienną

Prosta zupa jarzynowa z kasza jęczmienną

Pogoda za oknem nie pozostawia nam wyboru, więc sięgamy po gorące dania. Tak więc i ja postanowiłam zgotować bardzo prostą zupkę jarzynową, tym razem bez blendera i w wersji wegetariańskiej.

Składniki:

• woda - 2 litry
• masło - 50 g
• oliwa - 1 łyżka
• ziemniaki - 6 szt.
• marchew - 3 szt.
• czosnek - 3 ząbki
• pieczarki - 200 g
• cebula czerwona - 2 szt.
• kasza jęczmienna - 2 łyżki
• liść laurowy - 4 szt.
• ziele angielskie - 4 szt.
• sól morska - 3 łyżeczki
• pieprz - szczypta
• cukier trzcinowy - 1 łyżeczka
• lubczyk - 1 łyżeczka
• mąka żytnia pełnoziarnista - 1 łyżka
• jogurt naturalny (2,5%)
• szczypior do posypania

Wykonanie:

Gotującą się wodę solimy a następnie dorzucamy do niej pokrojone ziemniaczki (obrane i umyte) w drobną kostkę a następnie startą na grubych oczkach marchew (również obraną i umytą). Gotujemy około 15 minut. W tym czasie na rozgrzanej patelni (oliwa + masło) smażymy posiekaną cebulkę, dodajemy do niej odrobinę soli i łyżeczkę cukru, po chwili dorzucamy posiekany czosnek i nasze umyte, pokrojone w cienkie paseczki pieczarki. Chwilę smażymy i zasypujemy całość mąką. Kiedy wszystko się ładnie przyrumieni zawartość patelni łączymy z naszą zupką w garnku. Dodajemy kaszę (2 łyżki), przyprawiamy i wszystko razem mieszamy. Gotujemy jeszcze około 15 minut. Na talerzu ozdabiamy jogurtem i świeżym szczypiorkiem. 

Smacznego i oby do wiosny ;)

Chrupiąca sałatka z cykorii i orzechów włoskich

Chrupiąca sałatka z cykorii i orzechów włoskich

Polecam bardzo zdrową sałatkę z cykorii bogatą w witaminy dla zdrowia i urody :)

Składniki:

• cykorie - 2 szt.
• orzechy włoskie - 1 garść
• szczypior do ozdoby

Sos do sałatki:

• oliwa - 2 łyżki
• jogurt naturalny - 2 łyżki
• cytryna - połowa
• miód akacjowy - 2 łyżeczki
• sól morska - 1 szczypta
• pieprz - 1 szczypta

Wykonanie:

Z umytej i osuszonej cykorii wykrajamy twarde końcówki, czyli głąby (są ciężkostrawne i gorzkie). Z zewnątrz również pozbywamy się pierwszych liści. Następnie kroimy w małe paseczki i układamy na półmisku. Prażymy orzechy włoskie (aby stały się bardziej chrupiące i smaczniejsze). Dodajemy je do cykorii. W osobnej miseczce łączymy oliwę z jogurtem, miodem i przyprawami aż sos stanie się aksamitny i kremowy. Polewamy cykorię i orzechy. Ozdabiamy szczypiorkiem.

Smacznego :)

Pierś z kaczki w sosie winnym z buraczkami

Pierś z kaczki w sosie winnym z buraczkami

Proporcje w daniu dla jednej osoby:

Składniki:

• jedna pierś z kaczki
• pieprz kolorowy - kilka ziaren
• kmin rzymski - kilka ziaren
• sól morska do smaku 

Sałatka z buraczków: 

• burak ugotowany - 1 szt.
• cebula czerwona - 1 mała szt.
• czosnek - 2 ząbki
• sól morska
• pieprz
• sezam - 1 łyżeczka
• oliwa - 2 łyżki
• ocet balsamiczny - 1 łyżka

Przygotowanie sałatki:

Ugotowany burak kroimy w cienkie plastry, układamy na talerzu i polewamy sosem przygotowanym na bazie oliwy i octu balsamicznego. Do tego dodajemy czerwoną cebulę i posiekany czosnek, doprawiamy cukrem, solą, pieprzem i posypujemy prażonym sezamem.

Sos do kaczki:

• czerwone wytrawne wino ( Côte du Rhône) 1 lampka
• suszone śliwki - około 200 g
• cukier trzcinowy - 2-3 łyżeczki
• sól morska - szczypta
• pieprz kolorowy 
• rozmaryn
• tymianek
• masło - 1 łyżka
• cebula czerwona - 1 szt.
• czosnek - dwa ząbki 

Wykonanie:

Pierś z kaczki myjemy i osuszamy, pozbywamy jej błon, skórę nacinamy w kratkę tak aby szybciej mogła się wytopić w trakcie smażenia. Pieprz kolorowy oraz ziarna kminu rzymskiego rozgniatamy a następnie nacieramy pierś z dwóch stron. Rozgrzewamy patelnie i kładziemy pierś skóra do dołu i chwilę smażymy do momentu aż skórka lekko zbrązowieje, przekładamy na drugą stronę i smażymy około 2 minut, polewając pierś tłuszczem z kaczki. Przekładamy do naczynia skórą do dołu i wstawiamy  pierś do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy około 20 minut (może być krótszy czas, jeżeli ktoś woli lekko wysmażone w środku). Po upieczeniu należy chwilę odczekać aż mięso nieco odpocznie i wówczas pokroić i serwować. Solić należy ostrożnie, ja po upieczeniu lekko sprószyłam solą morską. Podczas pieczenia piersi mamy czas na przygotowanie sosu. W małym garczku roztapiamy masło, dorzucamy cebulę (nieduże kawałki), czosnek obrany, rozgnieciony i suszone śliwki, chwilę smażymy, dodajemy przyprawy, rozmaryn małą świeżą gałązkę jak również tymianku, cukier, trochę pieprzu z kminem rzymskim, który mamy rozdrobniony wcześniej do przygotowania kaczki. Zalewamy to winem i czekamy aż sos nam się zredukuje. Przecedzamy przez sito i gotowe.

Jako dodatek proponuje wcześniej serwowane na moim blogu ziemniaczki puree z marchewka i oczywiście do przyjemnej konsumpcji czerwone wytrawne wino, w moim przypadku jest to Côtes du Rhône Villages Plan de Dieu 2010.

Smacznego!

Zupa pomidorowa inaczej

Zupa pomidorowa inaczej

Składniki:

• przecier pomidorowy 200 g
• sos pomidorowy 200 g
• marchew - 4 szt.
• mala pietruszka - 1 szt.
• cebule - 2 szt.
• czosnek - 3,4 ząbki
• oliwa, 4,5 łyżek
• sol morska
• pieprz
• pieprz cayenne
• cukier trzcinowy - 2,3 łyżeczki
• lubczyk - jedna łyżeczka
• czarne oliwki - garść

Wykonanie:

W garnku zagotowujemy około 2,5 litra wody, dodajemy 4 obrane przekrojone na pol marchewki, jedną małą pietruszkę (może być seler) dwie cebule i czosnek. Wszystko gotujemy około 30 minut a następnie przyprawiamy. Dodajemy nasz przecier i chwilę wszystko gotujemy. Miksujemy blenderem i dodajemy sos pomidorowy oraz oliwę, posypujemy lubczykiem i zagotowujemy (tylko chwilę). Podajemy z czarnymi oliwkami, można również dodać ser (ja nie miałam). 

Taka zupka rozgrzeje serca i przywróci uśmiech w ten zimowy chłodny wieczór.

Smacznego!

Makaron z łososiem wędzonym i szpinakiem w sosie śmietanowym

 Makaron z łososiem wędzonym i szpinakiem w sosie śmietanowym

Delikatne danie na piątkowy wieczór w towarzystwie wytrawnego białego wina Chardonnay

Składniki:

•  makaron wstęgi - około 250 g
• łosoś wędzony - 250/300 g (prosto z Norwegii)
• świeży szpinak - 200 g
• 1 cebula 
• czosnek - 3 ząbki
• sól morska (do smaku)
• pieprz
• pól cytryny
• słodka śmietanka - 300 ml
•  cukier trzcinowy - pół łyżeczki
• 1 łyżka oliwy
• masło - 50 g
• 1 żółtko 

Wykonanie: 

Do patelni (w moim przypadku jest to patelnia ceramiczna) dodajemy oliwę, następnie masło. Oliwa chroni masło przed nadmiernym smażeniem się, dlatego dobrze jest tę kolejność zachować. Posiekaną cebulkę wrzucamy do rozpuszczonego masła, chwilę smażymy, dodajemy szczyptę soli, cukru, po chwili dodajemy posiekany czosnek i chwilkę smażymy. Kiedy połączy nam się cebulka z czosnkiem dodajemy pokrojony drobno łosoś (w moim przypadku jest to filet z łososia, wędzony, więc pokroiłam go w kosteczkę co dodało daniu bardziej wyrazistego wyglądu jak i smaku. Umyty szpinak i osuszony dodajemy do patelni, mieszamy i smażymy z resztą składników. W osobnej miseczce łączymy śmietankę z jednym żółtkiem i wlewamy do patelni, wszystko chwilę dusimy aż sos zgęstnieje, doprawiamy i skrapiamy sokiem z cytryny.  Do patelni i naszego sosu dodajemy ugotowany makaron al dente,  mieszamy, a następnie serwujemy.

Smacznego!